Przepis konkursowy

Szklankę mleka przelać do garnuszka, lekko podgrzać. Dodać do niego drożdże, cukier, roztrzepane jaja, masło, aromat waniliowy i dokładnie wymieszać. Do dużej miski wsypać mąkę i wlać mieszankę z garnuszka. Wyrobić ciasto. Jeśli będzie lepić się do rąk trzeba podsypywać mąką.Powinna powstać mięciutka puszysta kula. Takie wyrobione ciasto należy na 30-40 minut odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie pokroić śliwki. Obsypać je cynamonem. Oraz zrobić lukier: w małej miseczce cukier puder rozmieszać z wodą na gładką masę. Wyrośnięte ciasto przełożyć na blat. Urywać po kawałku i robić średniej wielkości kulki. Każdą kulkę lekko spłaszczyć i ułożyć na niej śliwki. Drożdzówy piec około 30 minut w temperaturze 150 - 170 stopni. Gdy wystygną, polukrować. Ale gwarantuję że ciężko wytrzymać, więc przynajmniej połowa bułeczek, zniknie z blachy jeszcze gorąca :) Do tego KAWA a dokładnie CAFE LATTE! Nic prostszego! Kawę należy zaparzyć w dzbanuszku z dzióbkiem. Mleko lekko podgrzać i spienić je ręcznym lub elektrycznym spieniaczem do mleka. Przelać do wysokiej szklanki i odstawić na pół minuty, aby piana oddzieliła się od mleka. Następnie delikatnie, a nawet bardzo delikatnie wlać zaparzoną kawę. I gotowe! Boski początek dnia! Smacznego! :)